Codziennie myjesz zęby, regularnie odwiedzasz gabinet stomatologiczny i robisz wszystko, by jak najdłużej cieszyć się zdrowym i lśniącym uśmiechem? Ale czy pamiętasz, że Twój pupil też wymaga dbania o zęby i jest w tej kwestii zdany wyłącznie na Ciebie? Masz ogromny wypływ na stan jamy ustnej swojego psa – wiele zależy bowiem od codziennej profilaktyki i domowych zabiegów pielęgnacyjnych.

Po pierwsze: regularne mycie zębów

Wydaje Ci się, że mycie zębów czworonożnemu przyjacielowi to zwykła fanaberia i przesada? Otóż nie! Pies nie jest w stanie samodzielnie zadbać o zęby i jamę ustną. By uniknąć chorób jamy ustnej konieczne jest systematyczne mycie zębów – niekoniecznie po każdym posiłku, jak w przypadku człowieka, ale warto powtarzać ten zabieg kilka razy w tygodniu. Należy przy tym pamiętać, by używać szczoteczek oraz past dedykowanych psom – pod żadnym pozorem nie wolno używać akcesoriów i preparatów „ludzkich”. Ciekawą propozycję stanowią szczoteczki ekologiczne oraz napalcowe silikonowe. Istnieje również alternatywne rozwiązanie w postaci czyścików stomatologicznych na palec. Może się okazać, że Twój pupil początkowo nie będzie współpracował podczas zabiegów pielęgnacyjnych. Nie zniechęcaj się, stopniowo oswajaj go ze szczotkowaniem i nagradzaj zdrowymi smaczkami!

Po drugie: odpowiednia dieta

Podczas gryzienia suchej, twardej karmy ściera się kamień nazębny. Dlatego warto pamiętać, by dieta pupila nie ograniczała się wyłącznie do mokrych, miękkich pokarmów. Co więcej, codzienną dietę należy uzupełnić przysmakami dentystycznymi o odpowiednim składzie, kształcie oraz konsystencji. Godne uwagi są ponadto naturalne gryzaki, które w prosty i przyjemny dla pupila sposób ścierają płytkę nazębną.

Po trzecie: regularne wizyty u weterynarza

Oprócz domowej pielęgnacji należy pamiętać także o systematycznych kontrolach weterynaryjnych. Nie wolno też bagatelizować żadnych dolegliwości psa, takich jak na przykład nieświeży oddech, pojawienia się kamienia nazębnego, zmiana wyglądu dziąseł, zniechęcenie do jedzenia – to tylko niektóre z możliwych objawów psich problemów z zębami, które wymagają wizyty u weterynarza.